Właśnie moje ferie dobiegają końca. Po powrocie do domu (odwiedzałam rodziców) czekały na mnie takie oto skarby:
Od
Oribelli wylosowany u niej przepiękny czekoladownik
W realu wygląda świetnie, artystycznie i technicznie - majstersztyk. Bardzo dziękuję w imieniu swoim i mojego młodszego (mniam) ;)
Druga spodziewana niespodzianka to Walentynka od
Justyny , w ramach wymianki na forum
Silesian Craft. Ile tam warstw, przeróżnych smaczków i dodatkowe cukierasy: papiery, tekturki ... :)
Muszę się teraz nimi nacieszyć :)
śliczności :-) Twoja przesyłka tez już do mnie dotarła-dziękuję i pozdrawiam. Życzę bezbolesnego powrotu do pracy :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty, gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń