Lipiec dobiega końca i czas na kolejną kartkę świąteczną, a że w ,czerwcu z powodów losowych nie mogłam się wywiązać, dlatego postanowiłam połączyć oba wyzwania i przygotować dwie monochromatyczne (czerwiec) i mroźne kartki świąteczne.
Pierwsza
i druga
Kartki powstały w ramach projektu
Inki i
Rudlis. Na ich blogach znajdziecie żabki, dzięki którym możecie przyłączyć się do zabawy :)
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)
Piękne obie !Te wytłaczane tła dają wspaniały efekt :-)))
OdpowiedzUsuńWłaśnie - obie śliczne,zimowe, mroźne.Zwraca uwagę ozdoba dzwonka.
OdpowiedzUsuńCudnie nadrabiasz zaległości :)
OdpowiedzUsuńobie piękne, zimowe...:)
OdpowiedzUsuńpyszne! bielutkie, a ja takie bardzo bardzo lubię, choć rzadko mi się zdarzają, trudno się trzymać w ryzach kolorystycznych ;))
OdpowiedzUsuń