Na ostatnie spotkanie Uscrapowanych przygotowałam minialbumiki na niewielkie zdjęcia - w zasadzie raczej legitymacyjne. To taki raczej walentynkowy minialbumik na zdjęcia najbliższych. Wersja fioletowa i niebieska poszły w świat bez zdjęcia, ten czerwony podarowałam koleżance, a teraz po prostu wypożyczyłam do zdjęć :). Pierwszy raz robiłam taką formę, dlatego mogę zgłosić go na wyzwanie
scrapki.pl wyzwaniowo.
Muszę przyznać, że miałam przy tym duuuużo frajdy.Pobawiłam się trochę mix-mediowo: farba akrylowa, lakier do paznokci, wewnętrzne kartki barwiłam akwarelą - polecam (również fajnie wychodzą kartki farbowane herbatą, kawą).
Jest sznurek, guzik,tektura falista, serce i papierowa koronka, kolor biały, beżowy, odcienie czerwieni i różu - wszystko, aby spełnić warunki wyzwania w
Diabelskim Młynie.
świetny pomysł! bardzo ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńPomysłowy albumik :) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńpozwoliłam sobie tu "wejść" i pobuszować w twoim papierowym świecie ...
OdpowiedzUsuńdziękuję za obecność u mnie ... tą namacalną przez zostawienie kilku słów
a u ciebie widzę fajne "zabawy" i poszukiwania ...
to cieszy bo dzieki temu JESTEŚ SOBĄ !!!
super ... taką zostań ...
bedę zaglądać ...
wyszedł fajnie :-) mix media wciągają :-)
OdpowiedzUsuńcudne serducho!
OdpowiedzUsuńNiby drobiazg a pełny niespodzianek. Bardzo mi się podoba, wspaniały pomysł na prezent. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetny albumik, cieszę się ogromnie,że wyzwanie pastelove w Diabelskim Młyni Ci się spodobało ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsliczny albumik i pomysl na serducho starsznie mi sie spodobal!
OdpowiedzUsuńŚwietny albumik, ciekawy efekt barwienia kartek. Okładka z pięknym kwiatem rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńFajny i pomysłowy albumik :) Dziękuję serdecznie za zabawę w naszym wyzwaniu w Diabelskim Młynie :))
OdpowiedzUsuńa fioletowy ma się bardzo dobrze ;)))) urocze są :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak miłe komentarze.
OdpowiedzUsuń