czwartek, 30 kwietnia 2015

Grupa zRęczna Robota i notes inspirowany pracami Gustawa Klimta.

zRęczna Robota- tak nazywa się nowa grupa, którą oprócz mnie stworzyły niezwykłe dziewczyny:

Alicja Asia Panewka    http://asica-scrap.blogspot.com/
Irena Kowalczyk            http://papierowaobsesja.blogspot.com/

Asi Skrapki                    http://asiscrapki.com.pl/wordpress/

Inka Klonowa                http://inkazklonowej.blogspot.com/


Nie jesteśmy przeciwne wykrojnikom, ale pomyślałyśmy, żeby tak wrócić do przeszłości i robić kartki lub inne projekty scrapowe bez ich użycia!
Raz w miesiącu zawsze w jego ostatnim dniu prezentować będziemy na swoich blogach prace stworzone „ręcznie” wg dodatkowych wytycznych, podanych przez jedną z nas.
Dzisiaj zaczyna naszą zabawę Rudlis i zaproponowała, aby koniecznie w swojej pracy użyć stempelka (stempli) w dowolnej postaci.
Może być również digi.

Można używać nożyczek, dziurkaczy, tekturek oraz całą masę innych przydasi za wyjątkiem maszynek, wykrojników mile widziane własnoręcznie zrobione tło, kwiatek itp.
Chętnie będziemy odwiedzać osoby, które skuszone naszą zabawą zrobią pracę zgodna z powyższymi wytycznymi i pochwalą się nią wklejając link do posta w komentarzach.

Ja zrobiłam notes. Użyłam digi stempelka z  Little Blue Button Stamps, troszkę go zdoodlingowałam, to moje pierwsze bazgrołki :)






W użyciu były nożyczki, trymer, maska, pędzel, wykałaczka i drukarka. Niezbędnym narzędziem okazał się palec, nakładanie Inki przez maskę było o wiele łatwiejsze i bardziej ekonomiczne niż szpatułką.
   




Teraz biegnę na blogi koleżanek, pooglądać, co przygotowały :)


DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)


Kartki świąteczne przez cały rok - kwiecień

Bardzo trudno mi było zmieścić się w czasie z kwietniowym wyzwaniem. Ale dałam radę, choć zdjęcia są nocne, a nie mam pewności, czy będę miała okazję rano je zrobić. Najwyżej potem podmienię, od czego jest edycja :)
Warunki wyzwania dyktowała w tym miesiącu Inka - praca miała być w klimacie Shabby Chic.
Tak więc na bogato :) W ruch poszły koronki, brokatowa wstążka, gesso, moje ulubione przezroczyste gwiazdki, nawet róże na tiulu, jak szaleć to na całego :)





 Główną ozdobą jest wielowarstwowa gwiazda origami. Moim zdanie wygląda bardzo efektownie.






Zapraszam do oglądania prac moich koleżanek, linki znajdziecie pod postem Inki (rym niezamierzony ).



DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)

niedziela, 26 kwietnia 2015

Kartka na 18 w jagodowym kolorze

Druga kartka z Julie Nutting. Tym razem na 18.Dla młodej dziewczyny, więc musi być energetycznie :)
Tym razem kolorowałam kredkami akwarelowymi. Jagodowy to trudny kolor. Przynajmniej dla mnie.






I nowy sposób na opakowanie - alternatywa dla pudełka




 Druga strona kartki jest wsunięta za "szlufkę" dzięki czemu nie wysunie się z opakowania, a w razie potrzeby można kartkę wyjąć i postawić.



DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)

piątek, 24 kwietnia 2015

Kartka z okazji narodzin

Tym razem od cioci-babci, czyli ode mnie :) Dla małej Marysi :)
I zaskoczę was ilością zdjęć - tylko dwa!



Kartka skromna, ale bardzo mi się spodobała w tej swojej prostocie :) dodam nieskromnie.



DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)

środa, 22 kwietnia 2015

Stemplowania ciąg dalszy.

W mojej szkole pracuje wiele wspaniałych osób. Szczególnie lubianą, ba, kochaną jest nasza pielęgniarka - Małgosia. Wspaniała osoba. Poznaliśmy się na niej nie tylko my, również jej przełożeni. Awansowała. Oznacza to, że nas opuszcza. Cieszymy się, gratulujemy i żałujemy, że trzeba się rozstać.
Ona oczywiście tego nie przeczyta, ale to dla niej ta karteczka.
Moja pierwsza lala, a myślałam, że to nie dla mnie zabawka. A fajnie się pobawiłam :)









DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Stemplowana kartka

Wczoraj byłam na świetnym warsztacie, który prowadziła fantastyczna Marta Krupa z Magicznej Kartki. Nie mogłam być niestety od samego początku, dlatego kartkę kończyłam w domu. Niezbyt przypomina warsztatową motywację, ale jestem zadowolona z efektu.
To mój ukłon w stronę doodlingu, czyli artystycznych bazgrołków, lub jak kto woli pokrywanie płaszczyzny drobnymi rysuneczkami, ornamentami, itp.Zainteresowanych odsyłam do prac Tores.
Gdy dotarłam na warsztaty praca była już w pełnym toku. I prawie od razu rzucił mi się w oczy kawałek papieru  z kolekcji Powiew Orientu - toż to doodling :) Nie odważyłam się jeszcze porwać na taką twórczość, ale musiałam wykorzystać ten motyw. Musiałam.
Ramki, to stemple z Agaterii, nawet nie miałam pojęcia, że takie są ekstra. Co innego widzieć zdjęcie w internecie, a co innego użyć w pracy.

W kartce nie ma żadnych gotowców, a dodatki to postemplowane motywy ręcznie wycinane.








Praca, która była inspiracją wygląda tak 
zdjęcie jest autorstwa Marty Krupy.

A na warsztatach było tak (zdjęcia Eliza Klimek):

 Marta


 ja


i tusze :)






DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)

sobota, 18 kwietnia 2015

Kartka ze stemplowanym tłem

Taki był temat wyzwaniowej pracy z Agaterii na Craft Wawa w lutym. Pracę przygotowałam, ale dwa dni przed wyjazdem odwiedzałam koleżankę i akurat jej córka, którą bardzo lubię miała urodziny. Tak więc kartka zamiast na konkursie wylądowała u niej :). Dopiero niedawno miałam możliwość jej sfotografowania.

Tło zrobiłam na kartce A4 bloku kupionego w Lidlu. Nie pamiętam nazwy, ale są to jakby zagruntowane kawałki lnianego płótna. Dają fajny efekt.Użyłam tuszu LM oraz mgiełki Ayedy. Postemplowałam całą kartkę, którą potem podzieliłam na trzy części. Ta kartka tutaj powstała jako pierwsza, ale wy wcześniej widzieliście już tę pracę.




 Kwiatki, jak to u mnie w zwyczaju - ręcznie robiane.





A że postemplowaną kartkę podzieliłam na trzy części, to zapewne powstanie jeszcze jedna praca, bo efekt mi się spodobał :)


DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Ślubna, miętowa kartka .

Kolorystykę kartka zawdzięcza tablicy inspiracyjnej na blogu Rapakivi. Odważyłam się również zastosować w pracy maskę. Mam kilka masek w swoich przydasiach, ale  w zasadzie po raz pierwszy odważyłam się użyć. Mój wybór padł na piękną serwetkę z Agaterii.
Kwiaty są ręcznie robione, ale jeden, ten kremowy zrobiła Eliza i podarowała mi na spotkaniu u Marty, dziękuję :) Pozostałe są "dziełem" moich rąk.
Zdjęć napstrykałam jak szalona, więc kawa w rękę, wygodny fotel i miłego oglądania :)








I w komplecie z pudełkiem


Zgłaszam ją na następujące  wyzwania









kartkowe w  Art-Piaskownicy





DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)