To dla mnie charakterystyczne: zazwyczaj, gdy coś intensywnie przeżywam, to nie znajduję czasu na fotografowanie. Jeśli odnajdę zdjęcia ze mną na blogach innych uczestników zlotu, to za ich zgodą umieszczę je w swojej relacji.
Tymczasem trzy pamiątki Chrztu Świętego. Dwie pierwsze dla bliźniąt: chłopca i dziewczynki.
Trzecia kartka dla Ani - córeczki koleżanki :)
Jeden z moich ulubionych wzorów do haftowania:
Pierwszy raz przetargałam w ten sposób kartkę - to nie było łatwe.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)
podobają mi się zwłaszcza pierwsze dwie ... są takie delikatne i pełne uroku ...
OdpowiedzUsuńrozdarcie intrygujące-widziałam je już wielokrotnie w różnych pracach i chyba sama muszę spróbować :-) Pozostałe prace też śliczne, bardzo stonowane i delikatne.
OdpowiedzUsuńhejoo:) przegladam Twoje prace i jestem zachwycona!:) odezwę się mailowo, tylko złapię chwilkę na siedzenie przy kompie wieczorkiem, bo teraz w pracy podglądam :)pozdrowionka!!!:)))
OdpowiedzUsuńPiękne wszystkie, idealne na uroczystośc:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są wszystkie dzięki za odwiedziny u udział w konkursie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.
Śliczne kartki. Cudowny jest ten krzyż! Przedarcie też wyszło wspaniale. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne, delikatne kartki :)
OdpowiedzUsuńJak robisz takie piękne przeszycia? Hafty są cudne!
OdpowiedzUsuńKartki są delikatne i piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.