Nawet nie jest to sprawą braku czasu, bardziej miejsca. No i nie mogę odwiedzać Eli, gdzie trzymam swoje narzędzia i materiały.
Zbyt jednak kocham to zajęcie, by całkiem z niego zrezygnować :) Tak więc powstała kolejna, tym razem poważna kartka dla siostry koleżanki na urodziny. Jubilatka lubi ręczne robótki dlatego wykorzystałam szydełkowe kwiatki od Magdy (jeszcze raz dzięki).
Zastanawiam się, czy nie jest jednak zbyt smutna ?
Do zrobienia kartki wykorzystałam naturalne materiały: liście (wcześniej je polakierowałam), kawałek tui, zasuszone owocostany (?).
Wyzwania# 17
i jeszcze jedno wyzwanie z liściem Galerii Rae.
Dorzucę jeszcze kwiaty origami, które nauczyła mnie Ela Firmanty z PCO (pozdrowienia, jeśli to czytasz:) )
Kwiaty były robione na szkolną gazetkę z okazji Dnia Papieskiego.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)
Bardzo ładna :) Kwiatuszki z origami wyglądają pięknie.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się papierowe karteczki :) I jeszcze origami podziwiam bo ja nigdy na to nie miałąm cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńAgatko piękną i niepowtarzalną kartkę wykonałaś z takim prawdziwie jesiennym bukietem (a w tle pasujący podobno "trudny" papier, który ja bardzo lubię:) Bardzo dziękuję za udział w moim wyzwaniu w Artimeno:)
OdpowiedzUsuńPS Kwiaty origami również piękne, czy to z modułowe origami, z koła?
W rzeczywistości papier lepiej pasuje do pozostałych elementów kartki, ale miałam problem ze zrobieniem dobrego zdjęcia.
UsuńA kwiaty dobrze rozszyfrowałaś: modułowe origami z koła, tutaj nałożyłam na siebie trzy kwiaty różnej wielkości :)
No i teraz dopiero te kwiaty origami wyglądają pięknie, trójwymiarowo:) Dzięki za odpowiedź:) pozdrawiam ciepło:)
UsuńŚliczna jesienna kompozycja. Wcale nie wydaje mi się smutna. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKartka jesienna, ze wszystkimi odcieniami tej pory roku, dla mnie fantastyczna, zatrzymuj na dłużej wzrok... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńP.S. czy spotkałyśmy się na warsztatach z Latarnią?
UsuńTak :))) Scrapbooking dla opornych. A po warsztatach spotkałyśmy się na peronie :) Ja nadal niestety jestem oporna w kwestii scrapów.
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń