Tutaj pięćdziesiątka oznacza złote gody, ale równie dobrze może to być kartka urodzinowa. Osobiście unikam jednak umieszczania liczb (zwłaszcza dwucyfrowych, gdy zaczynają się od cyfr powyżej 3), robię to tylko na wyraźne życzenie.
Jeszcze tylko łyk origami - prościutka, modułowa romantyczna parasolka - dziewczynki z koła były zachwycone (myślę) - prosta i efektowna. Na zdjęciu również róża, którą robiły na początku roku (pozdrowienia i podziękowania dla Eli).
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)
Piękny papier wzorzysty, nie trzeba wielu dodatków ,aby powstała ciekawa kartka :-))) Ale parasolka wymaga dużych umiejętności, efekt cudowny :-)))
OdpowiedzUsuńParasolka jest bardzo ładna i różyczka :) Śliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńParasolka mnie zachwyciła. Zresztą wszelkie prace origami robią na mnie duże wrażenie. Podziwiałam gwiazdy od Ciebie. Próbowałam swoich sił ale z marnym skutkiem - póki co zbieram opakowania po herbacie, może kiedyś zrobię choć coś odrobinę podobnego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW sieci można znaleźć wiele kursów na takie składanki. Technika nazywa się tea bags folding. Nie poddawaj się, na pewno Ci się uda:)
Usuń"Prościutka" - ha, ha, ale zabawne! Rozbroiło mnie zupełnie. Śliczna ta parasolka!
OdpowiedzUsuńUrocza karteczka a papier jest prześliczny. Jak biorę do ręki taki arkusz to zawsze mam dylemat z ozdabianiem, bo szkoda zasłaniać piękny wzór. Origami to dla mnie czarna magia ale lubię oglądać te wszystkie papierowe cuda. Parasolka jest śliczna. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńpiękna kartka, ale... parasolka mnie powaliła! Jest GENIALNA!!! Moja emilka też byłaby zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńPiękna kartka :) Parasolka niesamowita, ja jestem totalna "origamiowa noga", więc podziwiam bardzo
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe , pełne ciepła komentarze :)
OdpowiedzUsuń