Coraz częściej sięgam w swoich pracach do stempli i chętnie je koloruję, zwłaszcza w kartkach dla dzieci.
Tym razem bez kolorowania, za to z embossingiem.
Czerwona dla dziewczynki:
i niebieska dla chłopca:
Dużą trudność sprawiło mi sfotografowanie skrzącego się od brokatu bałwanka. Najlepiej widać ten efekt tutaj:
To teraz zgłoszę prace na wyzwania :). Na wyzwanie ze stemplem PWC. Natomiast rozetki powstały przy pomocy bigownicy MS ze sklepu Artimeno.
Niebieską kartkę zgłaszam dodatkowo na
Wyzwanie # 21 - Monochromatycznie na blogu sklepu Ewa.
Pozostając, wbrew okolicznościom przyrody, w mroźnym klimacie - śnieżynki origami:
autorstwa Eli Udzieli
i Daszy Sewerowej
Piękne te bliźniacze karteczki:) A gwiazdki origami cudowne, u nas dzisiaj śnieg spadł, to jak najbardziej na czasie taki widok:)
OdpowiedzUsuń:-)))))))))) słowa niepotrzebne........
OdpowiedzUsuńFAJNE BLIZNIACZKI :) dziekujemy za udzial w wyzwaniu PWC :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu PWC;)
OdpowiedzUsuńŚliczne są obie! Pierwsza bardzo energetyczna, druga delikatniejsza i zimowa. Wspaniały pomysł. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki. Super!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuń