czwartek, 26 lutego 2015

Craft Wawa i kartka z magnesem

Byłam, widziałam, zakręciło mi się w głowie i w portfelu. Stanowczo protestuję przeciwko organizowaniu jednodniowych imprez tego rodzaju. No nie da się, to nie możliwe, żeby mieć czas na wszystko jednego dnia: na warsztaty, na pokazy, na zakupy i przede wszystkim na podtrzymywanie starych znajomości oraz zawieranie nowych.
Zacznę od końca, chociaż to właściwie nie był koniec, bo z Kasią po szesnastej poszłyśmy na kawę i pogaduchy, gdy na Deotymy już wszystko było zakończone.
Ostatnie warsztaty na których byłam to mixmedia u Czekoczyny. Nie mam żadnego zdjęcia, nie powstała też żadna konkretna praca - to były takie wprawki, próby okiełznania mediów różnego typu.
Prawie się na niego spóźniłam, bo na sali głównej Tengel prowadził pokaz Make&amp. Powstała taka oto męska kartka z magnesem.




Świetnie mi się tu wpasował kaboszon, który dosłownie chwilę wcześniej kupiłam na jakimś stoisku.

Pilnie pracowałyśmy z Elizą i Umbrellą.




zakupy

Z Magdą, Elizą i Kasią

Wspaniały dzień, wspaniali ludzie :) Rano jeszcze był warsztat u Enczy, ale o tym później :)
I dziękuję moim koleżankom za użyczenie mi swoich zdjęć ze zlotu , uściski.

DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE :)

4 komentarze:

  1. Och Agatko, zazdroszczę troszeczkę tych spotkań, warsztatów, zakupów (no tego może troszkę mniej;)) Świetny tag!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowicie milo mi było Ciebie spotkać!Ja również uważam ,ze kilka dni przydałoby się,żeby się nagadać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowicie milo mi było Ciebie spotkać!Ja również uważam ,ze kilka dni przydałoby się,żeby się nagadać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie jest wstyd, że się tak w wielkim pośpiechu pożegnałam, ale zważywszy na okoliczności ...

      Usuń

Dziękuję za każdą opinię.