Na ostatnią moją inspirację w Magicznym Kociołku przygotowałam album, w którym planuję zamieścić zdjęcia z rodzinnej wyprawy na łono natury. Nie mogło być inaczej bo kształt tej bazy od razu skojarzył mi się z drzwiami do lasu.
Jeśli chodzi o papier to mój wybór padł na Piękno Niespokojne Karoliny Bukowskiej z Craft O'Clock. Jura w moich stronach to takie właśnie piękno niespokojne: trochę lasów, dużo łąk (obłędnie teraz wyglądają - zapraszam na Jurę ) i cudowne skałki.
Jeśli chodzi o papier to mój wybór padł na Piękno Niespokojne Karoliny Bukowskiej z Craft O'Clock. Jura w moich stronach to takie właśnie piękno niespokojne: trochę lasów, dużo łąk (obłędnie teraz wyglądają - zapraszam na Jurę ) i cudowne skałki.
Baza albumowa Briana jest uniwersalna: można w niej zamieścić zarówno zdjęcia 9x13cm, jak i 10x15cm. Ja jednak zdecydowałam się na zmieszczenie również niestandardowych rozmiarów.
Mimo oryginalnego kształtu można pokusić się o bardziej rozbudowaną formę z kieszeniami i matami na zdjęcia, wodospadami, harmonijkani, itp.
No i musiałam, po prostu musiałam ozdobić album kociołkowymi zwierzakami - są fantastyczne.
Zapraszam do oglądania.
O, wow!!! Jaki on niesamowity, aż zdjęcia do niego szkoda wkładać :)
OdpowiedzUsuńTam są maty i klapki - zdjęcia będą wklejane po drugiej stronie :)
Usuń