Mój layout powstał jako inspiracja do wrześniowego wyzwania w Paper Card. Tym razem to wyzwanie mapkowe.
Patrząc na tę mapkę od samego początku chciałam zrobić layout. Nosiłąm go w sobie dość długo i ta mapka bardzo pasowała do mojej koncepcji. Dwa lata temu w czasie wakacji spędziliśmy z mężem kilka dni na Roztoczu. Mąż nie rozstawał się wtedy z aparatem fotograficznym. Bo było też co fotografować. Wspaniałym przeżyciem był spacer na Bukową Górę w Zieleńcu - polecam każdemu :)
W pracy użyłam drobnej pasty piaskowej' która dobrze nakłada się przez maskę i dwa rodzaje tekturkowych listków - potuszowałam je aby nadać im odpowiedni kolor. Natomiast papier bazowy to Grungy Walls z 13 arts.
To pierwszy layout z prawdziwymi zdjęciami który tutaj pokazuję - mam tremę muszę przyznać.
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY , MIŁE SŁÓWKO I ZAPRASZAM PONOWNIE
Fantastyczna praca Ci wyszła!!!
OdpowiedzUsuńJa mam zawsze kłopot z mapkami.
Dzięki kochana, dla mnie prawdziwym wyzwaniem była nie tyle mapka ( mam praktykę: dwa lata w DT wyzwaniowego bloga mapkowego) co forma pracy. W temacie layoutów ledwie raczkuję - to moja druga praca tego typu i pierwsza z prawdziwymi zdjęciami :)
Usuń